Wodne anioły (Polska) Mons Kallentoft

Vodne-anioly-kallentoft-polska

Doceniany przez krytyków literackich, uwielbiany przez czytelników!


Pewnego sierpniowego dnia w jednej z bogatszych dzielnic Linköpingu znaleziono zwłoki małżonków. Ich pięcioletnia adoptowana córka Ella zaginęła. Grupa dochodzeniowo-śledcza z komisarz Malin Fors na czele rozpoczyna intensywne poszukiwania. Kto miał powód, aby zamordować dwoje młodych, zamożnych ludzi? Co się stało z dzieckiem? Wielowątkowe śledztwo odkrywa przed policjantami mroczną stronę ludzkiej natury, a granica między żywymi i zmarłymi, między dobrem a złem coraz bardziej się zaciera.
Śledztwo zmusza Malin do konfrontacji z własnymi demonami, coraz trudniej jest jej się oprzeć znieczulającemu działaniu alkoholu. Wie jednak, że nie może się poddać. Nie może zawieść małej Elli. Musi odnaleźć dziewczynkę i człowieka, który zamordował jej rodziców.

"Proza Monsa Kallentofta dotąd skłaniała do ocen raczej skrajnych – można było się nim albo zachwycać, albo nie znosić. Dla mnie Wodne anioły są, jak dotąd, najlepszą książką cyklu: ze stonowanymi udziwnieniami stylu, naturalizmem policyjnej roboty i, przede wszystkim, z rozwiązaniem nie odwołującym się do eskalacji szaleństwa." WP.pl
Heroina Polska Kallentoft

WSZYSCY BOHATEROWIE RODZĄ SIĘ Z TRAGEDII.

Oblężone przedmieście, zaginiona kobieta i dwadzieścia cztery godziny na rozwikłanie zagadki. 


W Stallhagen, dzielnicy Sztokholmu zamieszkanej głównie przez imigrantów, kontrolę przejęły walczące...

Kryzyk do Nieba Kallentoft Polska

KRZYK DO NIEBA TO DWUNASTA POWIEŚĆ O KOMISARZ MALIN FORS I TRZECIA Z CYKLU POŚWIĘCONEGO ZMYSŁOM.

W skwarny sierpniowy dzień mały chłopiec zostaje znaleziony martwy w samochodzie. Kiedy na miejsce dociera komisarz Malin Fors, jego matka siedzi pod drzewem, trzymając synka w objęciach. Wszystko...

Vårlik-Polska-Kallentoft

Tego widoku nie zapomni do końca życia.

Wiosenne słońce ogrzewa Linköping i jego mieszkańców, którzy rozkoszują się piękną pogodą w kawiarnianych ogródkach. Po niebie kołują jaskółki, na straganach jarzą się tulipany, do bankomatu podchodzi matka z dwojgiem dzieci. I wtedy znienacka sielankę...